"Dzika górka" w ogrodzie państwa Szafranków - pełna owadów, małych zwierząt i... historii

"Dzika górka" w ogrodzie państwa Szafranków - pełna owadów, małych zwierząt i... historii
Państwo Szafrankowie z wsi Mierucie sąsiadującej z Biebrzańskim Parkiem Narodowym wychowali się we wrażliwości na naturę i przyrodę. W ogrodzie przy swoim domu postanowili stworzyć miejsce przyjazne "braciom mniejszym" - owadom i małym zwierzętom. Tak powstała "dzika górka", czyli miejsce gdzie się nie pieli, ani nie kosi. To fragment dawnej zabudowy podwórka, którą oddano we władanie naturze. Porastają ją rośliny dzikie, ozdobne i użytkowe, m.in. winorośl. Nie brakuje też elementów historycznych (zabytkowy słupek graniczny) i religijnych.
podziel się: