"Dorota inspiruje": kuchnia wreszcie przeniesiona do salonu

Pierwszy taki finał w "Dorota inspiruje"! "Jesteście u siebie dzięki tym ludziom!"
Szarość z elementami czerni i bieli - w takich kolorach zaprojektowała kuchnię z salonem Dorota Szelągowska bohaterom ostatniego odcinka w 3. sezonie "Dorota inspiruje". Zobaczcie zdjęcia!

W 7., ostatnim w 3. sezonie odcinku "Dorota inspiruje" Dorota Szelągowska i jej ekipa pomogli Dorocie i Aleksandrowi w zakończeniu rozpoczętego jakiś czas temu remontu. Para zaplanowała przeniesienie kuchni do salonu, doprowadziła już potrzebne media, ale... na tym ich zapał i pomysły się skończyły. Nasza prowadząca zaprojektowała więc salon z aneksem kuchennym, w którym dominantą jest jej ukochana szarość. W tym kolorze są fronty mebli kuchennych, które - choć modułowe - w przygotowaną wnękę wpasowały się idealnie. Prostopadła do aneksu ściana również jest w kolorze szarym, ale z dodatkiem delikatnego błękitu. Szare są także poduszki na kanapie i dywan z efektem przetarcia. Ten kolor świetnie gra z drewnianymi dodatkami: podłogą, blatem i stolikiem oraz czarnymi elementami: nowoczesnym okapem, piekarnikiem, kranem, lampą i drucianym fotelem.

W pokoju znalazło się też miejsce do przechowywania - duża przesuwna szafa i półki na książki oraz część jadalniana - okrągły stół i cztery, metalowe krzesła.

- Wow! - zawołała uczestniczka - Dorota, wchodząc do wyremontowanego wnętrza razem z rodziną.

- My jesteśmy u siebie? - dopytywał Aleksander.

- Jesteście u siebie dzięki tym ludziom! - zauważyła Dorota, prezentując uczestnikom swoją ekipę, dzięki której przeprowadziła remont.

Zobaczcie zdjęcia tej realizacji!

"Dorota inspiruje": kuchnia wreszcie przeniesiona do salonu
W tym wnętrzu dominuje ukochana paleta barw Doroty Szelągowskiej - szarości. Ciemnoszare fronty mebli korespondują ze ścianą w szarobłękitnym kolorze, poduszkami na kanapie i dywanem z efektem przetarcia.
W pomieszczeniu dominuje szarość, ale pojawiają się czarne akcenty - bujany fotel, poduszka, lampa czy część sprzętów kuchennych.
Pierwszy raz w historii programów Doroty Szelągowskiej zdarzyło się, że meble modułowe i przycięty blat idealnie wpasowały się we wnękę.
Lekkie, ażurowe półki z metalowymi bokami sprawiają, że kuchnia widziana z salonu nie przytłacza. Półki nawiązują do stylu industrialnego, którego elementy wplotła Dorota w ten projekt.
+8
Zobacz galerię

"Dorota inspiruje": kuchnia wreszcie przeniesiona do salonu

podziel się: