Zdalna praca to dla wielu z nas w tym roku konieczność. Dla innych to jednak wybór i styl życia. Znalezienie miejsca do pracy w niedużych z reguły mieszkaniach bywa jednak sporym wyzwaniem. Mariusz, bohater 7. odcinka "Pary w remont" swoje małe, domowe biuro urządził we wnęce w sypialni. Biurko było jednak zbyt małe do jego potrzeb, a półki uginały się pod wysypującymi się z nich dokumentami.
Cała sypialnia była nieremontowana od 13 lat. Kupiona "na chwilę" szafa zaczęła się już psuć, a pod łóżkiem powstał schowek na rzadko używane rzeczy. Przechowywanie i organizacja - to coś, o czym myślała Mirella Kępczyńska projektując nową sypialnię Doroty i Mariusza. Punktem wyjścia było łóżko, które projektantka zaplanowała na środku pokoju, tak by był do niego dostęp z trzech stron. Tapicerowany zagłówek dodaje wnętrzu przytulności, wygłusza wnętrza, a także sprawia, że uwielbiająca czytanie i słuchanie muzyki Dorota wreszcie będzie mogła to wygodnie robić w sypialni.
Przy łóżku zawisły dwie regulowane lampy, a na ścianie obok niego stanęły wąskie szafki zrobione na wymiar, co zapewni dodatkowe miejsce do przechowywania. Nad nimi znalazły się wykonane przez Marcina z pomocą ekipy lamelki. Dodają one wnętrzu przytulności i klasy.
W sypialni znalazł się kącik do pracy z dużym biurkiem na całą szerokość wnęki i z wygodnym krzesłem. Mariusz zyskał też pojemne szafki na swoje dokumenty i roletę, która zastąpi zarzucany przez niego na okno podczas słonecznych dni koc.
Pojemna szafa z lustrzanymi drzwiami optycznie powiększyła wnętrze i pomieści wszystkie rzeczy pary.