W ogrodzie pod Wrocławiem, powstałym wokół nowoczesnego domu, część działki zajmuje łąka. Początkowo miała ona mieć charakter typowej łąki kwietnej z siewu. Z obawy przed dominacją traw projektantka zieleni zdecydowała się jednak na posadzenie bylin, m.in.: jeżówki bladej, przetacznika kłosowego, krwawnicy pospolitej, odętki wirginijskiej i gaury Lindheimera, która tutaj - pod Wrocławiem - jest rośliną wieloroczną. Towarzyszą im trawy - np. czująca się tu świetnie trzęślica modra i rodzima sesleria błotna. Z uwagi na wilgotną i żyzną glebę łąka ta nie musi być podlewana i nawożona. Wystarczy ją jedynie od czasu do czasu pielić i kosić raz do roku, w marcu.