Miało być szybciej, a wyszło... jak zwykle. Marika postanowiła przyspieszyć prace nad sypialnią i złożyła łóżko Oliwii przed wstawieniem go do pokoju. Niestety, okazało się, że prowadzące do niego wejście jest tak wąskie, że łóżko się nie mieści... Czy nasza ekipa się załamie? Nie ma takiej możliwości!