Dominik wyjechał na kilka dni remontować mieszkanie swojej mamy. Nie spodziewał się, że w tym czasie jego salon również będzie remontowany! Jego żona Iza zgłosiła się do "Weekendowej metamorfozy", by Krzysztof Miruć pomógł jej w zrobieniu niespodzianki dla męża - metamorfozy salonu. W trzy dni to wnętrze zmieniło się nie do poznania, nic więc dziwnego, że Dominik po wejściu do niego był w prawdziwym szoku!