Łazienka i sypialnia rodem z lat 90.? Na pomoc wraz ze swoją ekipą ruszyła Dorota Szelągowska. Efekty jej rewolucji były niesamowite. Majtkową zieleń i mocny fiolet zastąpiła stonowana biel oraz szarość. W miejscu krzykliwych kolorów ścian oraz fug pojawiły się eleganckie wzory i barwy. – Tutaj powstał taki buduar: mamy łóżko w odcieniach bieli i beżów. W roli zagłówka drzwiczki od szafy, a z tych samych drzwiczek zrobiliśmy z Darkiem lustro, które można zamknąć – opisywała sypialnię Dorota. Sypialnię, która kiedyś należała do zmarłego męża Agnieszki, a teraz ma pomóc młodej wdowie rozpocząć nowy, lepszy etap w życiu. – Jest bardzo miękko i bardzo kobieco – podsumowała prowadząca. Prawdziwej rewolucji dokonała także w łazience. By spełnić marzenia zarówno Agnieszki, jak i jej córki Oli, połączyła wannę z prysznicem. – Ta łazienka jest bardzo jasna, dlatego że użyłam wyłącznie białych kafelków – mówiła Dorota. Dzięki temu wnętrze wydaje się większe i bardziej nowoczesne.