Pani Aneta oddała dwa krzesła po babci Sylwii i Małgosi z prośbą o tapicerkę w mocnym kolorze. Nie skonkretyzowała koloru, więc dziewczyny trochę ryzykowały, decydując się na mocną czerwień. Na szczęście, pani Aneta była zachwycona efektem końcowym!
podziel się: