Filip i Ania to stali klienci Sylwii i Małgosi. Zawsze byli zadowoleni z mebli, które wyszły spod ich rąk, więc tym razem dziewczyny zdecydowały się trochę zaszaleć. Nieco obawiały się reakcji właścicieli na odmieniony stół i krzesła, ale już pierwsze słowa pary były dowodem na to, że prowadzące "Drugie życie mebli" znów trafiły w ich gust!