Ania i Krzysztof kochają styl francuskiej Prowansji. Tak urządzili swoją przyczepę nad Bałtykiem, a teraz udało im się stworzyć kolejne miejsce pachnące lawendą. Mały domek na działce rodziców miał być ich schronieniem na ewentualne ciężkie czasy, ale przede wszystkim jest miejscem, gdzie można odpocząć i odetchnąć od zgiełku i codziennych problemów. Starannie zaprojektowanie wnętrze sprzyja odpoczynkowi.