Właścicielka ogrodu w Swarzędzu sama zaprojektowała swoje zielone królestwo. Miała trudne zadanie, ponieważ stojący pośrodku działki budynek zajmuje dużą powierzchnię i na rośliny pozostały niezbyt szerokie paski gruntu pomiędzy domem a ogrodzeniem. Poradziła sobie z tym problemem tworząc konkretne wnętrza: przedpokój-przedogródek, salon ogrodowy, pokój dziecięcy-plac zabaw, kuchnię-warzywnik i inne.