Kilka lat temu pani Marta Sumera postanowiła całkiem zmienić swoje życie i zakupiła niewielką wiejską osadę nieopodal Miechowa. Gospodarstwo zmieniła w przepiękny ogród pełen skarbów, którym Maja Popielarska zachwycała się w 31. odcinku 5. sezonu "Nowej Mai w ogrodzie". Uprawia go ekologicznie, nie przekopuje ziemi, tylko ją ściółkuje pozwalając się roślinom dowolnie rozsiewać. Nie wyobraża sobie ogrodu bez zwierząt, więc spacerują tu kury, kaczki, pasie się koza, fruwają gołębie. Są tu urocze stawiki, plaża i inne atrakcje. Takie jak niezwykłe oczko wodne, które powstało w miejscu gnojownika.