Ogród Leszka po kilku dniach pracy Olgi i Izy w niczym nie przypomina zarośniętej chaszczami działki, którą do niedawna był. Teraz jest miejscem, w którym właściciel może realizować wszystkie swoje pasje, a nawet... może w nim spać!
podziel się:
Ogród Leszka po kilku dniach pracy Olgi i Izy w niczym nie przypomina zarośniętej chaszczami działki, którą do niedawna był. Teraz jest miejscem, w którym właściciel może realizować wszystkie swoje pasje, a nawet... może w nim spać!