W salonie Sylwii i Zbyszka przed remontem panował aranżacyjny misz-masz, a całość - mimo kolekcji kolorowego szkła - sprawiała ponure wrażenie. Krzysztof Miruć zmienił go w elegancki i reprezentacyjny dla całej czteroosobowej rodziny. Zniknęły z niego przypadkowe meble i dekoracje, które zastąpiła jedna, wspólna koncepcja w stylu Sylwii i Zbyszka. Bura jadalnia zmieniła się w luksusową strefę z dużym stołem, wygodnymi krzesłami i wytwornymi dekoracjami. Dzięki zmianie ustawienia ściany medialnej i strefy relaksu, rodzina nareszcie będzie mogła cieszyć się wspólnym spędzaniem czasu przed telewizorem. Zobaczcie, jak na nowe wnętrze zareagowali gospodarze!