Dzięki "Parze w remont" w 3 dni ciemny i smutny pokój Magdy zmienił się w komfortowy salon. Brązy zostały zastąpione jasnymi meblami i dodatkami, dzięki czemu wnętrze jest przytulne i jasne. Na ścianach znalazły się uspokajające szarości i błękity, co sprawia, że wnętrze zachęca do relaksu. Magda wreszcie będzie miała gdzie odpocząć po pracy! Mirella i Marcin nie zapomnieli też o ukochanym zwierzaku całej rodziny, czyli kocie. Specjalnie wykonany dla niego drapak jest jednocześnie ozdobą salonu.