Żeby pokój Hani i Zosi, bohaterek 5. odcinka "Pary w remont" był bardziej ustawny, Mirella postanowiła postawić oba łóżka dziewczynek wzdłuż jednej ściany. Żeby bez przeszkód zrealizować ten plan, zabrakło dosłownie 2 cm. Dla chcącego nic trudnego - Marcin postanowił nieznacznie skrócić oba łóżka tak, by właściwie w ogóle nie było widać różnicy. Z każdego uciął po ok. centymetra, chroniąc przy tym brzeg płyty przed poszarpaniem za pomocą papierowej taśmy. Dzięki przycięciu ramy łóżek, oba zmieściły się na jednej ścianie - sprawiło to, że na środku pokoju powstało więcej wolnego miejsca na zabawę.