Pielęgniarka Julia, która pracuje na jednym ze szczecińskich SOR-ów, siebie zawsze stawia na ostatnim miejscu. Swojego mieszkania, zlokalizowanego w powojennym budynków nie remontowała, bo i tak każdą wolną chwilę spędza w szpitalu. Swoim pacjentom pomaga nie tylko podczas dyżurów i dlatego w 2. odcinku programu "Totalne remonty Szelągowskiej" nasza prowadząca zdecydowała się pomóc jej. W tydzień totalnie odmieniła jej wnętrze. Ze starych mebli i rzeczy ostało się tylko zdjęcie całego zespołu SOR, czyli najbliższych Julii osób. To właśnie one towarzyszyły jej finale, kiedy to dziewczyna po raz pierwszy zobaczyła swoje nowe wnętrze. Z wrażenia odebrało jej mowę. Ten finał był wyjątkowo emocjonujący!