"Weekendowa metamorfoza" czyli generalny remont w niecałe trzy dni to nie praca dla jednej osoby, a dla całego zespołu. Krzysztofowi Miruciowi w tych rewolucjach pomaga cały zespół osób. Bez nich tak szybki efekt nie byłby możliwy. Odpowiadają oni nie tylko za dopinanie projektu na ostatni guzik, ale też za wcielanie go w życie. I robią to bardzo szybko. Jak? Na przykład wizualizując sobie, że wbijane w ścianę elementy zagłówka to twarz Mirucia! Dzięki temu niecodziennemu pomysłowi skomplikowany wzór 3D na ścianach powstał w bardzo krótkim czasie. Będzie służył jako zagłówek łóżka Beaty i Bartosza, bohaterów 2. odcinka programu. Udział w nim to pomysł Bartosza, który postanowił zrobić niespodziankę swojej żonie remontując ich wspólną sypialnię.