Agnieszka i Arek są energicznym małżeństwem kochającym aktywnie spędzać czas. Swoją pasję do sportu dzielą z córkami. Po narodzinach młodszej z nich wzięli kredyt, wyprowadzili się od rodziców, u których zajmowali jeden z pokoi i kupili dom. Przez te kilka lat zaaranżowali na swoje potrzeby większość pomieszczeń. Wyjątek stanowi jednak salon. Mimo różnych działań dekoracyjnych, pokój o bardzo dużej powierzchni jest pusty, mało komfortowy i nie zachęca do relaksu. Tu potrzebny jest Krzysztof Miruć!