W programie "Projektantki na start" cztery znane Wam z naszej anteny amerykańskie projektantki rywalizowały, przez miesiąc wykańczając identyczne domy na tym samym osiedlu w Kalifornii. Celem było uzyskanie jak najwyższej wyceny domu. Po miesiącu prac jury - profesjonalni agenci nieruchomości pod przewodnictwem Drew Scotta zdecydowali, że najwięcej po remoncie zyskał dom Jasmine Roth. Ta projektantka znana Wam z programu "Poczuj się jak w domu" postawiła sobie za cel stworzenie domu dla rodziny. Stąd też jej dom jest najbardziej funkcjonalny i np. jako jedyny posiada basen.
W kompletnie inną stronę poszła Leanne Ford, która zdecydowała się konsekwentnie dom urządzać według swojego, bardzo charakterystycznego, minimalistycznego stylu. Udało jej się wygrać pierwszy odcinek, w którym projektantki aranżowały główną sypialnię i łazienkę. W kolejnych odcinkach jurorzy również zachwycali się jej wnętrzami, ale byli nieco sceptyczni co do ich funkcjonalności i tego, czy spodobałyby się przeciętnemu klientowi z Kalifornii.
Dom Jasmine Roth
O swoim stylu nie zapomniała też Alison Victoria, która na co dzień mieszka i pracuje w Chicago. Jej "chicagowski" styl jest widoczny w całym urządzonym przez nią domu, a zwłaszcza w salonie. Alison, jako prowadząca program "Walka o kuchnię" postawiła sobie za punkt honoru zwycięstwo w odcinku, w którym urządzane były kuchnie - i udało jej się to!
Dom Leanne Ford
Zwycięstwem w żadnym odcinku nie może niestety pochwalić się Mina Starsiak-Hawk, ale jej dom został wyceniony jedynie o 15 tysięcy dolarów mniej niż zwyciężczyni - Jasmine (1 020 000 dolarów wobec 1 005 000 dolarów u Miny).
Dom Alison Victorii
Zobaczcie zdjęcia wszystkich domów i napiszcie, który podobał Wam się najbardziej!
Dom Miny Starsiak-Hawk