Edyta i Kordian to młode małżeństwo, które marzy o swoim własnym kącie. W poszukiwaniach i remoncie nowego lokum pomoże im duet do zadań specjalnych, czyli agent nieruchomości Maciek Mindak i architektka Agnieszka Musiał. Nasi bohaterowie marzą o mieszkaniu z ogórkiem i dużą otwartą kuchnią z wyspą. Czy propozycje Maćka i pomysły aranżacyjne Agnieszki przypadną do gustu Edycie i Kordianowi?
We wsi Bukowna na Dolnym Śląsku swój ogród urządzają pianistka i pełen niezwykłych pomysłów właściciel firmy budowlanej. Pełen jest on ciekawych gatunków roślin oraz ich niespotykanych odmian. Na jakiej zasadzie dobiera je właścicielka? Widać, że kobieta ma artystyczną duszę. W końcu z zawodu jest muzykiem.
W 34. odcinku 5. sezonu "Nowej Mai w ogrodzie" Maja Popielarska dotarła do wsi Bukowna na Dolnym Śląsku. Tutaj swój ogród prowadzą pianistka oraz właściciel firmy budowlanej. Mężczyzna podczas wykonywania służbowych obowiązków natknął się na palmę, której szukano nowego miejsca. Kupił ją za niewielkie pieniądze i zasadził w swoim ogrodzie. Nie było to jednak takie proste, najpierw trzeba było odpowiednio zaaranżować środowisko.
Wieś Bukowna na Dolnym Śląsku była miejscem naszego spaceru u boku Mai Popielarskiej w 34. odcinku 5. sezonu "Nowej Mai w ogrodzie". Uwagę ekspertki zwrócił spory staw. Opowiedział o nim jego właściciel. Jak się okazuje, ten staw jest naturalny. Jak o niego zadbano i jakie rośliny tu posadzono? Sprawdźcie sami!
Widok z ogrodu na rozległe pola jest kuszący, ale niestety bez żywopłotu po ogrodzie może hulać wiatr. Pani Ania, którą Maja Popielarska odwiedziła w 34. odcinku swojego programu, musiała więc się od niego osłonić. Na żywopłot wybrała wiele różnych gatunków roślin, które stworzyły wielowymiarowy, zielony mur. Znalazły się w nim świerk wężowy, róża pomarszczona, jałowce i świdośliwa. Równolegle do nich posadzono rząd hortensji. Razem skutecznie osłabiają siłę wiatru, dzięki czemu w tej części ogrodu dobrze radzą sobie rośliny wrażliwe na przemarzanie i przeciągi: hebe, szydlica japońska
Violetta zakochała się w swojej - jak ją nazywa - ruderze od pierwszego wejrzenia i postanowiła nadać jej drugą młodość. Ten budynek ma już prawie 200 lat, a Kasia Jaroszyńska miała przyjemność zobaczyć do w 11. odcinku 2. sezonu programu "Nieoczywistych miejsc". To jak wygląda teraz to efekt ogromu pracy, jaki wykonała Violetta. To miejsce przeszło bowiem gruntowny remont i teraz prezentuje się naprawdę dobrze. Zachwycają nie tylko niebieskie okiennice!
Remont prawie 200-letniego domu kosztował Violettę wiele pracy, pieniędzy oraz czasu. Było jednak warto, bowiem teraz ta przestrzeni wygląda naprawdę magicznie. Kasia Jaroszyńska, która odwiedziła tę przestrzeń w 11. odcinku 2. sezonu "Nieoczywistych miejsc" i była zachwycona. Zwłaszcza łazienką z wielką wanną oraz oknem.
Sławek długo szukał swojego miejsca na świecie i dopiero niedawno zrozumiał, że to w starym domu po ukochanej babci może być szczęśliwy. Odrestaurowany po ponad 50 latach domek pełen jest babcinych pamiątek. Rodzina Sławka wciąż korzysta z mebli z tych samych mebli oraz akcesoriów co członkowie rodziny kilka pokoleń wcześniej! Kasia Jaroszyńska przekonała się o tym w 11. odcinku 2. sezonu "Nieoczywistych miejsc".
Milena i Patrick porwali się z motyką na słońce, ale o tym przekonali się dopiero po zakupie XIX-wiecznego zespołu dworsko-pałacowego. Od 13 lat trwają tu remonty, ale piękna przestrzeń wynagradza wszystko. Zwłaszcza, że wypełnione nowszymi sprzętami oraz meblami wnętrze robi piorunujące wrażenie. Kasia Jaroszyńska przekonała się o tym w 11. odcinku 2. sezonu "Nieoczywistych miejsc".
Sławek długo szukał swojego miejsca na świecie i dopiero niedawno zrozumiał, że to w starym domu po ukochanej babci może być szczęśliwy. Odrestaurowany po ponad 50 latach domek pełen jest babcinych pamiątek, ale z czasem w tym wnętrzu również przedmioty oraz meble należące do innych członków rodziny Sławka. Teraz jest to ulubiona przestrzeń całej rodziny! Kasia Jaroszyńska miała przyjemność zwiedzić ją w 11. odcinku 2. sezonu programu "Nieoczywiste miejsca".
W salonie z aneksem w mieszkaniu Doroty Krzysztof Miruć zaplanował dwa stoły - jeden duży, typowo jadalniany i drugi mniejszy - kawowy. Początkowo oba miały mieć czarne blaty, jednak Mateusz postanowił zaskoczyć Krzysztofa. Duży stół z pełną nogą, która Krzyśkowi na myśl przywiodła robota R2D2 z "Gwiezdnych wojen", otrzymał okrągły, jasny blat. Zobaczcie, jak architekt zareagował na niespodziankę!
W 4. odcinku programu "Pomysłowe projekty" Iwona Durka odwiedziła mieszkającą na Bródnie Iwonę. Kobieta niedawno kupiła swoje pierwsze mieszkanie, z uwagi na brak mebli oraz wykończenia nie mogła się tu wprowadzić. Teraz się to zmieni, bowiem architektka wnętrz stworzyła jej jej wymarzoną sypialnię. Iwona ma już gdzie spać, odpoczywać, pracować. I była zachwycona swoją nową przestrzenią. Wyglądała znacznie lepiej, niż na projektach!
W 1. odcinku 3. sezonu programu "Totalne remonty Szelągowskiej" rodzeństwo poprosiło o naszą pomoc dla swojego starszego brata Marcina. 16-lat temu, po śmierci mamy, to właśnie Marcin zaopiekował się niepełnoletnimi członkami swej rodziny. Teraz w swoim domu nie miał nawet łazienki. Budynek nie nadawał się do zamieszkania, ale po wizycie ekipy Doroty Szelągowskiej uległo to zmianie. Teraz każdy ma swoje miejsce: Marcin, jego ukochana - Milena oraz 12-letnia córka Mileny. Każdy z nich ma swój wymarzony pokój!
W 4. odcinku 3. sezonu "Pomysłowych Projektów" Iwona odwiedzi Wiolę w jej pierwszym mieszkaniu na warszawskim Bródnie. Zadaniem Iwony będzie dokonanie metamorfozy naprawdę małej sypialni i zmieszczenie w niej wszystkiego, co w sypialni musi się znaleźć. Jak Iwona poradzi sobie z zagospodarowaniem tej naprawdę niewielkiej przestrzeni?
Bohaterką 5. odcinka "Zgłoś remont" jest pielęgniarka Dorota, samodzielnie wychowująca córkę z autyzmem. Na remont mieszkania zbierała środki kilka lat i wspomaga się kredytem. Jej mieszkanie jest zadbane, ale wymaga już odświeżenia, bo tapety i farby odłażą od ściany, kuchnia przywodzi na myśl klub nocny, a na podłodze znajduje się kilka rodzajów gresu. Najpilniej remontu wymaga łazienka - kabina prysznicowa przypomina kapsułę, którą można się przenieść na tamten świat, bo... nad prysznicem jest gniazdko!
Dorota jest pielęgniarką, która samotnie wychowuje niemal dorosłą córkę z autyzmem. Pracowała na kilka etatów i wzięła kredyt, by wreszcie wyremontować mieszkanie tak, by czuła się w nim dobrze. Remontu najbardziej potrzebuje łazienka, do której Dorota teraz wchodziłaby najchętniej z zamkniętymi oczami. Dzięki Krzysztofowi już wkrótce będzie szeroko otwierać oczy z zachwytu!
Są tacy faceci, którzy zawsze stają na wysokości zadania. Właśnie taki jest Marcin, który został zgłoszony do programu przez młodszą siostrę Olę i przyjaciółkę. Bohater pierwszego odcinka ma czwórkę rodzeństwa. Kiedy szesnaście lat temu, po ciężkiej chorobie zmarła ich mama, wszystko się zmieniło. Ojciec nie udźwignął ciężaru odpowiedzialności i po jakimś czasie odszedł z domu, zostawiając wszystkie dzieci samym sobie. Marcin postanowił zawalczyć o rodzinę. Stał się ojcem zastępczym dla swojego najmłodszego brata.
Nie było łatwo! Nieustanna walka o środki do życia i dach nad głową dla wszystkich, wypełniła cały jego czas. Dziś cała czwórka rodzeństwa wyszła na prostą. Ułożyli sobie życie, pracują, mają własne rodziny. Marcin nadal opiekuje się swoim młodszym bratem i mieszka jedną z sióstr. Kilka lat temu związał się z Mileną. Z oddaniem opiekował się nią, kiedy zachorowała na raka piersi. Ich związek przetrwał ten trudny czas. Teraz oboje marzą o wspólnym domu w którym mieszkaliby całą rodziną. Za niewielkie pieniądze kupili mały, malowniczo położony domek w Wojciechowicach koło Lublina. Nieruchomość jest niestety w tragicznym stanie. Bohater z partnerką spędzają tam głównie weekendy. Mieli nadzieję, że uda im się wyremontować dom i stworzyć własne wymarzone miejsce do życia. Niestety zabrakło im środków. Na szczęście dobro wraca i Marcin wraz z rodziną trafił pod skrzydła do Doroty Szelągowskiej
Stara sypialnia zmieniła się w przytulny i romantyczny buduar pełen ciepłych dodatków w jasnych kolorach i otulającej bieli. Ciasna łazienka z przełomu wieków zmieniła się w elegancki salon kąpielowy. Do drugiej łazienki prowadzi odnowiony korytarz z drewnianą podłogą. Teraz jest to luksusowa czarna oaza nowoczesnego mężczyzny. Efekt remontu przerósł oczekiwania Uli i Mikołaja, którzy poza ciastem wręczyli Krzysztofowi w podziękowaniu także... młot prawdziwego architekta!
Krystian i Kamila mieszkają i pracują w Trójmieście. Nie dajcie się jednak zwieźć pozorom, ponieważ tych dwoje nie tworzy pary. Poznali się w dzieciństwie i od tamtej pory się przyjaźnią. Krystian podjął ostatnio decyzję o tym, że nadszedł czas na usamodzielnienie się, dlatego postanowił kupić swoje pierwsze mieszkanie. W wyborze idealnego lokum pomoże mu jego przyjaciółka. Krystian chce kupić mieszkanie, które nie będzie miało więcej niż 50 m2. Zależy mu na kuchni otwartej na salon oraz na tym, żeby w łazience był prysznic, ponieważ jest fanem praktycznych rozwiązań. Szuka nieruchomości gotowej do zamieszkania, ponieważ nie chciałby tracić czasu i pieniędzy na remont.
Coraz więcej osób chwali się swoimi własnymi Rodosami, i wcale nie chodzi o zakup kawałeczka greckiej wyspy. ROD, czyli Rodzinny Ogród Działkowy, to spełnienie marzeń wielu mieszczuchów. Własny kawałek ziemi i niewielki domek to świetny początek! I wielkie marzenie Aliny, które udało jej się spełnić. Decydując się na ROD doskonale wiedziała, czego chce. Jej wymaganiom sprostał domek łukowy, który ma niecałe 14 metrów kwadratowych powierzchni. Otoczony własnym warzywnikiem, rabatami i mini sadem domek to - jak mówi właścicielka - miejsce wiecznych wakacji. Swój ogród oraz domek pokazała Kasi Jaroszyńskiej w 10. odcinku 2. sezonu programu "Nieoczywiste miejsca".
Tworząc swój domek letniskowy, Alina doskonale wiedziała, czego szuka. Jej wymaganiom sprostał domek łukowy, który ma niecałe 14 metrów kwadratowych powierzchni. Otoczony własnym warzywnikiem, rabatami i mini sadem domek to - jak mówi właścicielka - miejsce wiecznych wakacji. I nie przeszkadza jej tu nic, nawet brak łazienki. Uwielbia spędzać czas w tym niewielkim, ale bardzo wygodnym domku, latem często tu nocuje. Po swoich włościach oprowadziła Kasię Jaroszyńską w 10. odcinku 2. sezonu programu "Nieoczywiste miejsca".
Aneta z mężem szukali niewielkiej działki w swojej okolicy w Olsztynie, a ich głównym celem była zielona okolica i działka. Droga do własnego domku nie była łatwa, ale własnoręczne wykonanie wielu elementów daje małżeństwu wiele satysfakcji. Gdy pojawili się tutaj po raz pierwszy domek był zapuszczony, a w środku znajdowało się mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Teraz jest rustykalne wnętrze, które przywodzi na myśl wiejski domek. Z bliska Kasia Jaroszyńska przyjrzała mu się w 10. odcinku 2. sezonu "Nieoczywistych miejsc" i była zachwycona!
Aneta z mężem szukali niewielkiej działki w swojej okolicy w Olsztynie, a ich głównym celem była zielona okolica i działka. Droga do własnego domku nie była łatwa, ale własnoręczne wykonanie wielu elementów daje małżeństwu wiele satysfakcji Choć własnoręcznie wyremontowali parter, pięterko postanowili zostawić takie jakie jest - ze szparami w ścianie oraz podłodze. One nadają temu miejscu uroku i niepowtarzalnego klimatu.
Własna działka kojarzyła się Patrycji z sielskim dzieciństwem i od dawna wiedziała, że ona i jej rodzina też będą mieć własny RODos. Po znalezieniu idealnej ziemi pozostała już tylko budowa domku, której podjęli się tata i partner Patrycji. Dzięki rodzinnej współpracy marzenie kobiety się spełniło: ma swoje wymarzone miejsce na ziemi. I zaprosiła tutaj Kasię Jaroszyńską w 10. odcinku 2. sezonu "Nieoczywistych miejsc". Naszą prowadzącą zachwycił niewielki domek oraz to, jak jest urządzony.
"Leśne Echo" tak swój ogród nazwał ogrodnik-pasjonat z podkarpackiej wsi Łęki Dolne nieopodal Dębicy. I to nie tylko ze względu na niezwykły klimat, jaki tu planuje, ale także zamiłowanie do drzew i dużych krzewów. Podczas spaceru w 33. odcinku 5. sezonu "Nowej Mai w ogrodzie" Maja Popielarska zwróciła uwagę na wiele gatunków. Postanowiła nam opowiedzieć o jałowcach i bukach.
W 33. odcinku 5. sezonu programu "Nowa Maja w ogrodzie" powitaliśmy was w podkarpackiej wsi Łęki Dolne koło Dębicy. Tutejsze gleby nie są najbardziej urodzajne toteż właściciel ogrodu o wdzięcznej nazwie Leśne Echo postawił na takie gatunki jak jałowce, sosny i buki. Z tych pierwszych stworzył efektowny żywopłot. Ile pracy go to kosztowało opowiedział Mai Popielarskiej.
W 33. odcinku 5. sezonu programu "Nowa Maja w ogrodzie" dotarliśmy do podkarpackiej wsi Łęki Dolne nieopodal Dębicy. To niezwykłe miejsce powstało z ogromnej pasji do ogrodnictwa. Właścicielowi nie przeszkodziły nawet trudne lokalne gleby. Ciężką pracą oraz ogromem ogrodniczej wiedzy stworzył naprawdę niezwykłe miejsce. A jedną z ciekawszych części ogrodu jest przepiękne wrzosowisko. Maja Popielarska dowiedziała się, jak powstało.
W 33. odcinku 5. sezonu programu "Nowa Maja w ogrodzie" odwiedzamy ogród w podkarpackiej wsi Łęki Dolne koło Dębicy. To romantyczny ogród o nazwie Leśne Echo, stworzony od zera na gruncie rolnym. Można spacerować bez końca, a nawet się zgubić. Ale taki spacer jest samą przyjemnością, o czym miała szansę przekonać się Maja Popielarska. Nasza ekspertka przyznała, że po ścieżkach stworzonych z mchu chodzi się niezwykle wygodnie. Tylko trudno je stworzyć i o nie zadbać i nawet w ogrodach najbardziej doświadczonych ogrodników mogą pojawić się z nimi problemy...
W 3. odcinku 3. sezonu programu "Pomysłowe projekty" Iwona Durka miała za zadanie urządzić pokój dla kilkuletnich bliźniaków: Emilii i Mikołaja. Rodzeństwo jak dotąd nie chciało spać w swoim pokoju, ale po remoncie dokonanym przez naszą ekipę chyba się to zmieni! W finale zachwyceni byli także rodzice, którzy zgodnie przyznali, że na żywo realizacja wygląda jeszcze lepiej niż na przedstawionych przez Iwonę Durkę projektach.
Brakuje wam miejsca do przechowywania lub wieszaków na ubrania? Iwona Durka ma na to sposób i pokazała nam go w 3. odcinku 3. sezonu programu "Pomysłowe projekty". Z pomocą Mariusza Opalińskiego oraz Szymona Pasierowskiego pokazała nam jak szybko i łatwo wykonać wieszak. Wystarczy sznur lub lina oraz drewniane wałki, które bez problemu kupicie w sklepie budowlanym.