Przed rozpoczęciem remontu sypialni Joanny i Grzegorza Mirella i Marcin postanowili napić się kawy. Nie spodziewali się jednak, że dzięki temu aż tak podskoczy im adrenalina! Czy mały wypadek będzie początkiem większych problemów czy limit pecha został wyczerpany już na samym początku? Dowiecie się, oglądając 3. odcinek "Pary w remont" w niedzielę 18 listopada o godz. 15:30!
Rodzice Doroty Szelągowskiej rozwiedli się, gdy ta była mała. Ojca odwiedzała w weekendy, tak samo jak Hubert Darka, bohatera 7. odcinka "Domowych rewolucji". I tak samo jak on nie miała swojego pokoju w mieszkaniu taty. Jej celem w tym odcinku będzie więc zaprojektowanie kącika tylko dla Huberta!
Joanna i Grzegorz od dwóch lat mieszkają w domu pod Warszawą. Zaczęli go urządzać od pokoju swojej córeczki, Jagódki. Obecnie niemal cały dom jest już gotowy, oprócz sypialni. Tutaj para śpi, pracuje, prasuje i suszy ubrania. Czas, by Mirella i Marcin zrobili z niej sypialnię z prawdziwego zdarzenia!
W mieszkaniu, które Dorota Szelagowska odwiedziła w 7. odcinku "Domowych rewolucji" mieszka Darek, którego co weekend odwiedza 16-letni syn. W mieszkaniu jest pełno zdjęć małego Huberta i pamiątek z jego dzieciństwa. Jedną z nich są rybki - kolorowy dekor na ścianie w łazience. Motyw ryb powtarza się w całym mieszkaniu. Dlaczego? Zobaczcie wideo!
Darek na co dzień mieszka sam w dwupokojowym mieszkaniu, ale w weekendy odwiedza go 16-letni syn Hubert. Chłopak uczy się w technikum gastronomicznym i uwielbia gotować, niestety kuchnia taty pozostawia wiele do życzenia. Tak samo jak jego własny kącik w tym mieszkaniu, który... właściwie nie istnieje. Jego zaprojektowanie to zadanie dla Doroty!
Remont jadalni i salonu w domu Sylwii i Jarka był ostatnim wyzwaniem dla Krzysztofa Mirucia w trzecim sezonie programu "Zgłoś remont". Właściciele mieli prosto z urlopu wrócić do nowego wnętrza, ale z powodu dodatkowych prac, na koniec remontu musieli poczekać nieco dłużej. Nie zmniejszyło to jednak ich radości i zaskoczenia, gdy wreszcie zobaczyli nową jadalnię i salon. Byli pod ogromnym wrażeniem tego, jak te pomieszczenia zmieniły się dzięki Krzysztofowi! Zobaczcie wideo!
Duże, 80-metrowe mieszkanie Moniki i Bartka zmieniło się nie do poznania, w ciągu zaledwie kilku dni. Część ścian wyburzono, dodano nowe pomieszczenie gospodarcze, a salon połączono z kuchnią. Muzeum PRL-u zamieniło się w nowoczesne, loftowe wnętrze - nic więc dziwnego, że i Monika i Bartek nie mogli powstrzymać łez radości. Zobaczcie finał 6. odcinka "Domowych rewolucji"!
Oryginalna lampa, do której można przyczepiać karteczki, kosztuje około 3 tysięcy złotych! Dorota Szelągowska postanowiła zainspirować się tym modelem i z pomocą Darka Stolarza zrobić podobną, oczywiście o wiele tańszą. Wykorzystała do tego plastikowy klosz, oprawkę, kawałek metalowej siatki, metalowe pręty i spinacze biurowe. Zobaczcie, jak z tych elementów zrobiła designerską lampę!
Magda zgłosiła się do programu "Darek solo", by nasz stolarz w tajemnicy przed jej mężem Radkiem zrobił im nowe małżeńskie łóżko, bo na dotychczasowym - wersalce, nie chciał spać. Darek zaprojektował i wykonał nie tylko łóżko, ale zabudowę wokół niego, na której pomieściły się ukochane książki Radka. Jeśli do sypialni nie ściągnie go żona, to na pewno zrobią to one ;)
Gdy Dorota Szelągowska zorientowała się, że według projektu na jednej ze ścian w salonie Moniki i Bartka ma zawisnąć obraz, a żaden odpowiedni nie został kupiony, od razu pomyślała o Marice. Jej asystentka jest nie tylko dekoratorką wnętrz, ale też malarką, więc dostała od szefowej zadanie specjalne: namalowanie w jedną noc obrazu o szerokości... 2 metrów! No cóż, Dorocie się nie odmawia ;)
Darek Stolarz umie sprawić przyjemność kobiecie! ;) Dzięki niemu Magda miała okazję wyżyć się na znienawidzonej wersalce, na której ostatnio sypiała bez męża. Po rozwaleniu mebla, czas na złożenie nowego - przygotowanego razem z Darkiem łóżka i zabudowy.
Sylwia i Jarek na czas remontu jadalni i salonu postanowili wyjechać na wakacje i wrócić już do odnowionego domu. Całym remontem miał zająć się Krzysztof Miruć. Niestety, nie przewidział problemu z wkładem kominkowym i podłogą, co opóźniło koniec remontu o kilka dni. Gdy właściciele mieszkania wrócili z urlopu, nie miał więc dla nich dobrych wiadomości...
Całe życie Dominiki, Sebastiana i ich syna Maksia toczy się w jednym pokoju, więc Mirella i Marcin musieli połączyć w nim różne funkcje: pokoju dziennego, jadalni, pokoju dziecięcego i sypialni. Za pomocą podestu wydzielili strefę dla Maksa - znalazło się w niej łóżko dla niego, półki i schowki na zabawki. Z podestu wysuwa się pełnowymiarowy materac będący łóżkiem rodziców, który w ciągu dnia pełni funkcję sofy. Rozkładany stół i wiszące szafki to kolejny patent na zaoszczędzenie miejsca. Zobaczcie reakcję Dominiki i Sebastiana na ich nowy pokój!
W ogrodzie pana Artura, który Maja Popielarska odwiedziła w 37. odcinku "Nowej Mai w ogrodzie", oprócz ogromnej kolekcji miskantów, znajduje się też ciekawa minikolekcja mięty. Wśród nich jest ciekawostka: mięta korsykańska, która wygląda jak... mech.
Tuje to jedne z najpopularniejszych iglaków w polskich ogrodach, ale przy tym są raczej nisko cenione. Niesłusznie, bo podobnie jak inne krzewy żywopłotowe świetnie nadają się do formowania. Kształt zielonych bloków przybrały tuje w ogrodzie pana Artura, kolekcjonera miskantów, który za ich pomocą oddzielił swój ogród od znajdującego się tuż obok brzozowego zagajnika. Ta kompozycja bardzo spodobała się Mai Popielarskiej. Zobaczcie fragment 37. odcinka "Nowej Mai w ogrodzie".
W ogrodzie pana Artura w Rykach dominują miskanty, których kolekcja jest największa w Polsce, a może i na świecie. Wielokrotnie pojawiają się one na rabatach obok astrów. Nie bez powodu, bo obie te rośliny swoją pełnię pokazują jesienią i tworzą idealny duet.
Wkrętarki w dłoń i czas start! Kto pierwszy skręci szafkę: Mirella czy Marcin? Zobaczcie!
Ściana nad podestem zbudowanym w mieszkaniu Dominiki i Sebastiana, bohaterów 2. odcinka "Pary w remont", miała być pokryta tapetą w układające się w trójkąty paski. Niestety, okazało się, że na stronie internetowej, na której Mirella zamawiała tapetę, nie było widać, że część pasków jest pokryta brokatem, co kompletnie ją zdyskwalifikowało. Konieczny był wybór innego wzoru i projektantka postawiła na duże, zielone liście. Jak Wam się podobają?
Choć wydawałoby się, że kolor czarny bardziej rzuca się w oczy niż biały, to Mirella i Marcin z "Pary w remont" pomalowali kraty w oknach mieszkania Dominiki i Sebastiana na czarno, by... były mniej widoczne. Nie wierzycie, że tak to działa? Nasi prowadzący udowodnili tę tezę za pomocą moskitier w dwóch kolorach. Rzeczywiście, Marcina ukrytego za czarnym materiałem było widać lepiej niż Mirellę schowaną za białą moskitierą! Zobaczcie wideo!
Domki na ścianie w pokoju dziecięcym to modna ozdoba, a żeby była bardziej oryginalna możecie jeden z domków zamienić w wiatrak. Tak właśnie zrobiła Dorota Szelągowska w 6. odcinku "Domowych rewolucji". Zobaczcie, jak zrobiła wiatrak razem z bohaterami odcinka dla ich synka Jasia!
Sylwia i Jarek podczas remontu, który w ich salonie miał przeprowadzić Krzysztof Miruć, wyjechali z domu na wakacje, powierzając naszemu architektowi całkowitą kontrolę nad remontem. Niestety, Krzysztof musiał przeszkodzić im w urlopie, bo pojawił się palący problem - kominek, który dotąd znajdował się w ich salonie już za niecałe dwa lata powinien być wycofany z eksploatacji. Czy w budżecie znajdą się dodatkowe pieniądze na zakup nowego? Zobaczcie wideo!
Mirella i Marcin Kępczyńscy na co dzień poza prowadzeniem wspólnej firmy są też rodzicami. Po pracy zawodowej czeka ich jeszcze w domu praca na drugi etat - przy trójce dzieci. Zobaczcie, jak udaje im się łączyć obowiązki!
W ostatnim w tym sezonie odcinku "Nowej Mai w ogrodzie" Maja Popielarska odwiedziła ogród pokazowy w Rykach koło Lublina, który słynie z pokaźnej kolekcji miskantów. Przez 10 lat właścicielowi ogrodu, Arturowi Majowi, udało się zebrać około 320 gatunków, co stanowi największą w Polsce, a być może i na świecie kolekcję. Każda z roślin jest dobrze wyeksponowana i oznaczona tabliczką, co ułatwia podziwianie tego wyjątkowego zbioru. Zobaczcie go już teraz!
W przedpokoju Moniki i Bartka Dorota Szelągowska zaplanowała na ścianie nad siedziskiem deski, które imitowałyby stare. Niestety, nie dogadała się z Darkiem Stolarzem, jak dokładnie mają wyglądać i na ścianie zawisły lakierowane deski przypominające boazerię z PRL-u. Dorota nie mogła pozwolić, by zostawić je w takim stanie, więc najpierw zagoniła Darka do poprawek, a potem sama dzielnie szczotkowała deski. Efekt był wart wysiłku!
Magda od jakiegoś czasu nie śpi z mężem, bo ten zamiast niewygodnej wersalki stojącej w sypialni wybrał sofę w salonie. Do Magdy przeniosła się za to córka. Darek Stolarz postanowił sprowadzić Radka z powrotem do małżeńskiej sypialni, a dziewczynkę zachęcić do spania w swoim pokoju. Jak? Z pomocą prezentu - lampki zrobionej specjalnie dla niej!
W drugim odcinku "Pary w remont" Mirella pokazała, jak zrobić lampę, która może być równocześnie półką na książki. To świetne rozwiązanie do małych mieszkań.
W 10. odcinku, finałowym w 3. sezonie "Zgłoś remont", Krzysztof Miruć wreszcie miał okazję, by spełnić jedno ze swoich marzeń - rozwalanie ściany ręką. Taką metodę stosują prowadzący w amerykańskich programach podobnych do "Zgłoś remont", bo w Stanach Zjednoczonych ściany zazwyczaj są bardzo cienkie. U nas ściany się muruje lub stawia z bloczków lub kartongipsu, którego w ten sposób nie da się rozwalić. Wreszcie jednak nadarzyła się okazja, by i Krzysztof mógł wykazać się siłą dłoni ;)
Dominika i Sebastian oraz ich synek Maksymilian mieszkają w bardzo małym mieszkaniu z ogródkiem. Jedyny pokój pełni jednocześnie funkcję sypialni, jadalni, salonu i - zwłaszcza - pokoju dziecięcego. Metraż jest ograniczony, tak jak czas i budżet przeznaczone na jego remont - na szczęście pomysłowość Mirelli wspieranej przez Marcina nie zna granic!