W 1. odcinku programu "Pomysłowe projekty" o pomoc Iwonę Durkę poprosiła mieszkająca w Warszawie Agata. Singielka miała do wyremontowania maleńką sypialnie. Wraz z naszą architektką postawiła na styl urban jungle. I w finale zdecydowanie tego nie żałowała. Kobieta była wręcz zachwycona zmianą, jaka zaszła w tym pomieszczeniu w bardzo krótkim czasie. Aż nie wiedziała co powiedzieć! Na szczęście Iwonie Durce nigdy nie brakuje słów i chętnie opowiedziała Agacie o tym, co znajduje się w nowej sypialni. A jest o czym opowiadać!
W swoim programie "Pomysłowe projekty" Iwona Durka nie tylko stworzy piękne wnętrza dla swoich bohaterów, ale także postara się nas zainspirować do zmian w swoim wnętrzu. Choćby drobnych i nie wymagających dużych nakładów finansowych czy nawet wychodzenia z domu. W 1. odcinku, podczas remontu sypialni Agaty, architektka pokazała nam, jak dać drugie życie starej szafie. Krok po kroku wytłumaczyła, jak zmienia nudny mebel w komodę w stylu urban jungle. Potrzebowała do tego zaledwie chwili oraz niewielu akcesoriów. A efekt piorunujący!
W 1. odcinku programu "Pomysłowe projekty" swoje mieszkanie otworzyła przed nami singielka z Warszawy Agata. Kobieta niedawno kupiła sobie kawalerkę na Pradze Południe i sukcesywnie je urządza. Pomaga jej w tym tata, ale i naszej bohaterce nie brakuje dobrych pomysłów. Z okazji zbliżających się 30. urodzin postanowiła jednak sprezentować sobie coś specjalnego, czyli nową sypialnię. Stąd też zgłoszenie do naszego nowego programu. Iwona Durka zrobi wszystko, aby trafić w gusta Agaty, choć zadanie nie będzie proste. Sypialnia jest bowiem maleńka, jedną z jej ścian zajmują okna, drugą ogromne drzwi, a trzecią... drzwi oraz okno do kuchni. Jak poradzi sobie z tym nasza architektka?
Bohaterką 1. odcinka programu "Pomysłowe projekty" jest mieszkająca na warszawskiej Pradze Agata. Singielka niedawno kupiła sobie kawalerkę i sukcesywnie urządza ją z pomocą swojego taty. Z okazji zbliżających się 30 urodzin postanowiła sobie zrobić prezent i zgłosiła się po pomoc Iwony Durki. Projektantka stanęła przed wyzwaniem, jakim jest urządzenie malutkiej sypialni. Największym problemem zdają się być dwa drzwi oraz okna, ale nie z takimi zadaniami w swojej pracy mierzyła się już nasza nowa prowadząca. W programie "Pomysłowe projekty" stworzy dwa zupełnie różne projekty na zagospodarowanie pomieszczenia, które pokazała jej Agata.
Dekoracje okienne we wnętrzach dodają im przytulności, intymności i wygłuszają je. Dobrze dobrane, mogą stanowić wyjątkową ozdobę pomieszczenia. Trzeba jednak zadbać o to, by były precyzyjnie powieszone i estetycznie ułożone. Mirella z programu "Para w remont" ma na to swój patent, którym podzieliła się z widzami. W ułożeniu zasłon w równe fale pomocne są... rolki papieru toaletowego nawleczone na karnisz! Zobaczcie, jakie to proste!
Marcin, bohater 4. odcinka 6. sezonu "Zgłoś remont" to gadżeciarz i fan wszelkich nowinek technicznych. Wymyślił sobie, by salon można było zaciemnić za pomocą jednego przycisku na pilocie. We wnętrzu, na trzech szynach przysufitowych znalazły się więc zasłony, firany i black-outy - te ostatnie sterowane elektrycznie za pomocą pilota. Dzięki temu w kilka sekund można całkowicie wyciemnić pomieszczenie i można poczuć się jak w kinie!
Dobry mebel to dobrze zaprojektowany mebel. Doskonale wiedzą o tym i Krzysztof Miruć i jego przyjaciel i współpracownik Mateusz, który jest artystą-rzeźbiarzem i w programie "Zgłoś remont" robi na zamówienie cuda z metalu - ścianki, regały czy drzwi. W salonie Eweliny i Marcina, bohaterów 4. odcinka 6. sezonu, nasz architekt zaplanował regał, oddzielający część wypoczynkową salonu od jadalnianej. Mateusz najpierw przygotował jego makietę. Zobaczcie, jak tą miniaturką regału bawił się Krzysztof Miruć!
Magda i Paweł od dwóch lat tworzą szczęśliwą, kochającą się parę. Planują wspólną przyszłość, dlatego postanowili kupić razem mieszkanie w okolicach Warszawy. Biorą pod uwagę w szczególności Ursus i Pruszków. Magdzie i Pawłowi zależy na tym, żeby nieruchomość była położona w spokojnym miejscu otoczonym zielenią. Chcą kupić dwupokojowe mieszkanie z oddzielną kuchnią. Ku zdumieniu agenta, Paweł wolałby mieć w łazience wannę, a Magda prysznic. Lubią duże, jasne przestrzenie i wnętrza w nowoczesnym stylu. Czy agentowi uda się znaleźć nieruchomość, która skradnie serca naszych bohaterów?
W 2. odcinku 3. sezonu programu "Para w remont" Mirella i Marcin mieli wyremontować sypialnię Piotra i Claudii, którym marzyło się wnętrze w stylu orientalnym. Wbrew powszechnym opiniom w sypialni powinniśmy mieć rośliny, ale nie wszystkie nadają się do tego wnętrza. Które będą oczyszczały powietrze? Zobaczcie!
W dużych wnętrzach, takich jakim jest sypialnia Piotra i Claudii, bohaterów 2. odcinka 3. sezonu "Pary w remont", można sobie pozwolić na to, by jedna ze ścian miała wyłącznie funkcję dekoracyjną. Mirella wpadła na pomysł dekoracji, którą i Wy możecie zrobić samodzielnie. Do jej wykonania będą potrzebne Wam: sznurek, dwie listewki, dwustronna taśma klejąca i nożyczki. Zobaczcie na wideo, jak z tych przedmiotów wyczarować oryginalną ścienną dekorację w orientalnym stylu! fot. Łukasz Pączkowski
Dorota Szelągowska zapowiedziała, że w programie "Totalne remonty Szelągowskiej" zjeździ całą Polskę. W 5. odcinku na zaproszenie Mileny wraz ze swoją ekipą trafiła do Płońska. W zaledwie tydzień trzeba będzie całkowicie odmienić kawalerkę należącą do 30-letniej Asi. Dziewczyna na co dzień jest kierowniczką w zakładzie produkującym chemię w Okuninie, gdzie pełni także rolę ratownika medycznego. W wolnym czasie aktywnie działa w Jednostce Strzeleckiej nr 1006 w Płońsku. Jest to organizacja non profit, która kultywuje wojskowe tradycje, organizuje obchody świąt historycznych i rekonstrukcje bitew. Asia chętnie bierze udział w charytatywnych rajdach oraz angażuje się w Szlachetną Paczkę, w tym ogólnopolskim projekcie jest koordynatorem regionalnym. Biorąc pod uwagę wszystkie te aktywności, na myślenie o sobie dziewczynie nie starcza już ani czasu ani funduszy. Na szczęście z pomocą przybywa Dorota Szelągowska!
Na zaproszenie Mileny w 5. odcinku programu "Totalne remonty Szelągowskiej" nasza ekipa trafiła do Płońska. Tutaj mieszka bowiem Asia, wolontariuszka podczas charytatywnych rajdów oraz w Szlachetnej Paczce. Dziewczyna przez nadmiar zajęć oraz brak funduszy nigdy nie remontowała swojej kawalerki. Dorota zauważyła to już podczas swojej pierwszej wizyty w tym 31-metrowym mieszkaniu. Naszej projektantce od razu rzuciła się w oczy także m.in. boazeria i stara łazienka. W starym wnętrzu były jednak także pozytywne akcenty, które pozwoliły sądzić, że Asia ma całkiem niezły wnętrzarski gust. Efekty pracy naszej ekipy powinny więc przypaść jej do gustu!
W 5. odcinku "Totalnych remontów Szelągowskiej" zadaniem naszej ekipy było całkowite odmienienie 31-metrowej kawalerki singielki Asi. Dorota Szelągowska po poznaniu bohaterki tego odcinka oraz wizycie w zlokalizowanym w Płońsku mieszkaniu stworzyła bardzo nieoczywisty projekt. Naszej prowadzącej bardzo zależało, żeby to wnętrze było bardzo kobiece oraz oryginalne. Chciała też, aby wydawało się większe niż jest w rzeczywistości oraz jasne. Stąd też m.in. decyzja o pozbyciu się ścian i zastąpienie ich szybami. Ale to nie jedyna rewolucyjna zmiana, jaka zdaniem Doroty Szelągowskiej powinna mieć miejsce w tym mieszkaniu. Czy prowadzącej uda się przeprowadzić zaplanowane zmiany i czy mieszkanie po metamorfozie spodoba się Asi?
Jasmine Roth pomoże tym, których przerósł remont domu.
Domki o powierzchni mniejszej niż 35 metrów kwadratowych były tematem 2. odcinka "Nieoczywistych miejsc". Ich właściciele udowodnili, że na tak małym metrażu można stworzyć prawdziwe architektoniczne dzieło sztuki. Takie jak choćby domek origami nieopodal Torunia. Jego właściciele - Magda i Mariusz - to miłośnicy japońskiej sztuki, kultury oraz estetyki i tutaj widać to na każdym kroku. Zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz ich dom wygląda jak dzieło origami. - Musiał się złożyć na zewnątrz i musiał się złożyć wewnątrz - powiedział Mariusz Kasi Jaroszyńskiej, która była zachwycona tym budynkiem. I nie można się jej dziwić!
Bogdan nie lubi, gdy znajomi określają jego domek w okolicach Babic mianem domku hobbita. To skojarzenie nasunęło się również prowadzącej program "Nieoczywiste miejsca" Kasi Jaroszyńskiej, ale szybko dowiedziała się, że właściciel, projektant i twórca tego miejsca woli nazwę "lepianka". Powstało ono z pasji i ciężkiej pracy Bogdana. Mężczyzna praktycznie wszystko zrobił tutaj samemu w swoim wolnym czasie. I nadal w tym mającym powierzchnię niewiele ponad 30 metrów kwadratowych budynku spędza każdą wolniejszą chwilę. Mimo braku prądu oraz problemów z wodą doskonale się tutaj relaksuje. Otoczenie przyrody oraz piękne wnętrze pozwalają na całkowite oderwanie się od rzeczywistości. Tu jest jak w bajce!
Ze względu na wszechobecne drewno oraz swoją lokalizację na mocno zadrzewionej działce nazwano go "Las". W środku nie ma nawet 35 metrów kwadratowych, ale jego tarasy przekraczają powierzchnię 100 metrów kwadratowych. Zaprojektowała go trójka prowadzących HGTV: Dorota Szelągowska oraz znani z programu "Odjazdowe minidomy" Kamil i Marcin. Czym jest? W świetle prawa wcale nie domem, a pojazdem. Prowadząca format "Nieoczywiste miejsca" Kasia Jaroszyńska była zaskoczona, gdy dowiedziała się, że pod konstrukcją ukryte są koła oraz rejestracja. To pozwala nie tylko na postawienie tego minidomku w każdym miejscu, ale też na swobodne przewożenie go. A przecież takie architektoniczne dzieło sztuki chcielibyśmy zabrać wszędzie. Zwłaszcza, że w środku jest niezwykle wygodny. Na małej powierzchni znajduje się wszystko, co trzeba!
- Słyszymy czasem takie pytania, co to jest. Może jakaś wędzarnia czy coś takiego... - przyznał Mariusz, który wraz ze swoją partnerką Magdą nieopodal Torunia zbudował bardzo nietypowy domek letniskowy. Choć cały budynek ma nieco ponad 30 metrów kwadratowych, w środku może gościć wiele osób. Już na pierwszy rzut oka widać, że przy projektowaniu tego domku origami, właściciele inspirowali się Japonią. Oboje są zakochani w kulturze i estetyce Kraju Kwitnącej Wiśni i dlatego zdecydowali się ją przenieść właśnie na swoją działkę w województwie kujawsko-pomorskim. Zgodnie z japońskimi zasadami urządzono nie tylko zewnętrze domu, ale także jego wnętrze. Umeblowanie jest tutaj bardzo ascetyczne, ale przez to wnętrze wydaje się większe niż w rzeczywistości. Jest jasno, przestronnie i elegancko.
Jak pusty salon bez charakteru zmienić w taki, który będzie podziwiany przez gości? Zobaczcie pomysł Krzysztofa Mirucia z 4. odcinka 6. sezonu "Zgłoś remont"!
Szafka RTV to nie tylko mebel pod telewizor, ale także na inne, połączone z nim sprzęty. Jak wybrać taką, która będzie praktyczna?
Lampa, żyrandol, czy taśmy LED - nie wiesz, jakie oświetlenie wybrać do salonu? Zobacz nasz krótki poradnik!
W 4. odcinku programu "Totalne remonty Szelągowskiej" jego prowadząca miała za zadanie zaprojektować przestrzeń mieszkalną i biurową należącą do 35-letniego informatyka z Warszawy. Dorocie zależało na tym, aby oba te wnętrza były męskie, nowoczesne i designerskie. Dominować miały ciemne kolory, ale wśród nich przebijać te jaśniejsze. Już podczas remontu wpadła na pomysł, jak ozdobić ściany w części biurowej. Zdecydowała się na stosunkowo nową na rynku ozdobę, czyli ledon. Wraz z ekspertem wytłumaczyła, co to takiego. To technologia, która umożliwia przeniesienie neonów do wnętrz.
Noclegownia - tak o sypialni Kuby mówili jego przyjaciele i współpracownicy. Mężczyzna zajmował bowiem najmniejszy pokój w mieszkaniu, w którym prowadzi swoją firmę informatyczną. W rezultacie nigdy nie wychodził z pracy. W 4. odcinku zmieniła to Dorota Szelągowska. Nasza prowadząca z jednego nieremontowanego od dawna mieszkania w zaledwie tydzień stworzyła dwie oddzielne przestrzenie: biurową oraz mieszkalną. Obie łączy teraz tylko przedpokój. I już po obejrzeniu przedpokoju Kuba był zachwycony i wzruszony. Później jego emocje jeszcze rosły!
Już w środę 4 listopada o godzinie 22:00 premiera 1. odcinka nowego programu HGTV pod tytułem "Pomysłowe projekty". I tytuł wcale nie jest przypadkowy, bowiem przy okazji każdego z remontów nasza nowa prowadząca Iwona Durka stworzy aż dwa różne projekty tego samego wnętrza. Właściciele remontowanej przestrzeni będą mogli wybrać, który z nich podoba im się bardziej i dopiero wówczas nasza ekipa, w skład której wchodzą m.in. Szymon Pasierowski oraz Mariusz Opaliński, ruszy do pracy. W krótkim czasie będą musieli całkowicie odmienić wnętrza, tak by podobały się one właścicielom. Gospodyni programu wielokrotnie udowodni, że liczy się tak naprawdę pomysł, a nie zasobność portfela. Poznamy oryginalne, łatwe i przede wszystkim tanie sposoby na to, żeby niemodne już wnętrze stało się znowu piękne i funkcjonalne. Prowadząca, działając w duchu zero waste, pokaże jak dać nowe życie meblom i przedmiotom, których czasy świetności już dawno minęły.
W kolejnym odcinku programu „Para w remont" Mirella i Marcin odwiedzą Piotra i Claudię, którzy marzą o tym, aby w pokoju, w którym kiedyś mieszkała babcia, zrobić sypialnię dla siebie. Razem z dwójką dzieci uwielbiają przygodę i przyrodę - z zamiłowania są preppersami. Piotr posiada wiele pamiątek z wypraw i chciałby, aby dekorowały one jego sypialnię. Claudia z kolei jest wielbicielką orientalnego stylu rodem z Bali. Czy Mirelli i Marcinowi uda się połączyć orient z survivalem...?
Zgłoś remont: salon Eweliny i Marcina po metamorfozie
W salonie Małgosi i Tomka, bohaterów 1. odcinka "Pary w remont", Mirella zaplanowała kącik jadalniany. Na niedużym białym stole, który w razie potrzeby można rozłożyć do większych rozmiarów, chciała postawić naturalne dodatki. Postanowiła zrobić je sama. Do wykonania świecznika z zielonymi akcentami potrzebna była jej przezroczysta butelka, woda, wysoka, biała świeca i zielone gałązki. Do butelki Mirella włożyła roślinę, zalała ją wodą i w szyjkę butelki włożyła nieco przyciętą u podstawy świecę. I dekoracja gotowa!
Ewelina i Marcin od kilku lat są małżeństwem i doczekali się dwóch ślicznych córeczek – niespełna 3-letniej Natalii i ośmiomiesięcznej Leny. Dom, w którym mieszka rodzina, to ich pierwsze i – jak planują – docelowe miejsce na ziemi. Dlatego też chcieliby, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik, śliczne i wygodne. Niestety – jak to zwykle bywa z młodymi rodzicami – większość czasu, energii i pieniędzy Ewelina i Marcin włożyli w urządzanie pokoików dziewczynek. A salon, który miał być sercem domu do tej pory świeci pustką. A właściwie nawet nie pustką, tylko milionem dziecięcych zabawek! Małżonkowie chcieliby, by Krzysztof Miruć pomógł im zamienić dziecięcą bawialnię w przestrzeń dla dorosłych.
Kuba ma 35 lat i firmę informatyczną we własnym mieszkaniu. Otrzymał je po zmarłej rok temu babci i nie wyremontował. Jedyne co zrobił, to zamienił salon w biuro dla wszystkich swoich pracowników, a sam wprowadził się do maleńkiej sypialenki. Jego pracownicy oraz przyjaciele nazywają ją "noclegownią" i dlatego jeden z nich - również Kuba - postanowił poprosić Dorotę Szelągowską o pomoc. Ekipa "Totalnych remontów Szelągowskiej" po raz pierwszy będzie musiała stworzyć nie tylko przestrzeń mieszkalną, ale również biurową. A to wszystko na bardzo małej powierzchni i w ograniczonym czasie! Metamorfoza 4. odcinka będzie ogromnym wyzwaniem, ale takim ludziom jak Kuba, warto pomagać!